dzisiaj przedstawię Wam kosmetyki do rąk i stóp, po które sięgałam najczęściej w ubiegłym roku i są godne uwagi.
- krem do rąk Evree Max Repair
Odkryłam go stosunkowo późno, ale gdy tylko go wypróbowałam stał się moim ulubieńcem. Odżywia i regeneruje oraz koi podrażnienia, idealny w okresie jesienno - zimowym.
- krem do stóp marki ESOTIQ
Bardzo fajny krem, który odkryłam przypadkiem podczas zakupu bielizny. W składzie posiada olej z wiesiołka, olej ze słodkich migdałów, masło shea oraz kwas hialuronowy. Całkiem przyzwoicie nawilża i zmiękcza moje stopy zimą.
- oliwka do skórek Cosmetics Zone oraz olej rycynowy
Według mnie świetny duet na zmiękczenie skórek wokół paznokci. Używam bardzo często, ponieważ suche skórki są moją zmorą. Olej rycynowy świetnie wpływa na stan samych paznokci, więc polecam wszystkim posiadaczkom słabej płytki.
- lakier hybrydowy Cosmetics Zone w kolorze PS1
Jest to kolor, który najczęściej używałam w ubiegłym roku. Jest to pastelowy beż, który naprawdę wyjątkowo mi pasuje. Do tego jest jednym z pierwszych kolorów jakie miałam :)
Pozdrawiam!
Krem do stóp mnie zainteresował. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńmam krem evree i jest super:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery hybrydowe CZ ;) Mam ich 12 w kolekcji i mam nadzieję, ze powiększy się ona :)
OdpowiedzUsuńOlej rycynowy bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńOlejek rycynowy jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńEvree - świetna marka i też moi ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńOlej rycynowy był moim odkryciem kilka lat temu - bardzo pomógł moim brwiom.
OdpowiedzUsuń